Od jakiegoś czasu próbuję swoich sił w miniaturkach o większej skali, dlatego w mojej pracowni zagościły mebelki i akcesoria dwa razy większe niż dotychczas - w skali 1:6, a nie 1:12.
A dla porównania - moje ostatnie miniaturki - drewniane skrzynki na kwiaty, w białym kolorze i z rączką do przenoszenia :)
Czy większa skala zadomowi się na dłużej w moim Miniaturowym Świecie? Zobaczymy ;)
Śliczne skrzyneczki:)
OdpowiedzUsuńróżowe rządzą <3
OdpowiedzUsuńwow to może będę mogła pooglądać bez lupy:) ? piękne wyszły
OdpowiedzUsuńSą przepiękne :)
OdpowiedzUsuńSo lovely! :)
OdpowiedzUsuńSkala 1:6 może być strzałem w 10, miłośniczki Barbie będą zadowolone.
OdpowiedzUsuńCudowności :)
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńjestem oczarowana Twoimi pracami:)
OdpowiedzUsuńFascynujesz i zaskakujesz! Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńjak zwykle - przepiękne :)
OdpowiedzUsuńTe czerwonawe są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńŻe Ty się nie gubisz w tych przeliczeniach ;)
BUZIAK :*