Ja sama przygotowuję się już do wiosennego przesadzania moich zielonych podopiecznych, czekam na przesyłkę z sadzonkami kwiatów i ukorzeniam listki fiołków odmianowych, których kolekcja powiększa mi się z roku na rok :)
A czy jesteście zwolennikami ziół w doniczkach? Moim zdaniem takie rośliny są bardzo wymagające w uprawie, ale mimo to lubię je mieć w kuchni i dodawać do potraw świeże listki, zamiast suszonek z tytki . I stąd właśnie wziął się pomysł na kolejne wiosenne miniaturki. To maleńkie zioła:
Podobają mi się doniczki, które opisane są nazwami poszczególnych ziół, co ułatwia ich późniejsze rozpoznanie. Takie właśnie doniczki postanowiłam zrobić i mieć w swoim miniaturowym domku. Ale jak widzicie na powyższych zdjęciach - mam dwie wersje - polską i angielską :)
Mam nadzieję, że wyglądają wystarczająco realistycznie :)
Do każdego kompletu dorobiłam też małą, drewnianą skrzyneczkę, która mieści wszystkie trzy doniczki:
Moje miniaturowe roślinki są już gotowe :) Kilka kompletów trafi do różnych miniaturzystów na całym świecie. Mam nadzieję, że i Wam się spodobają :)
Podobają, a jakże -samo zdrowie na wiosnę i nie tylko ;)
OdpowiedzUsuńja także je uwielbiam i co roku próbuje coś tam wychodować na kuchennym parapecie, niestety z marnym skutkiem, bo zawsze roślinki mają "gości". Twoja mini wersja jest jak najbardziej realistyczna i mistrzowsko wykonana :)
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsza ozdoba kuchni. Właśnie dzięki takim dodatkom domki dla lalek wyglądają na zamieszkałe ;-)
OdpowiedzUsuńCzy wyglądają realistycznie- od razu dałabym się nabrać jak nic- pięknie to wygląda! Ja chcę zamieszkać w takim Twoim miniaturowym domku tylko...gabaryty chyba należałoby zmniejszyć 1:12, a to raczej niemożliwe- pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudowności.... i takie realistyczne..Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUrocze! i tak, też wolę zioła w doniczkach.:)
OdpowiedzUsuńŚliczności. Moja koleżanka przywiozła sobie z Anglii świetną doniczkę (baryłeczkę) z kieszonkami do sadzenia ziół. W jednej donicy cały ogródek, też z podpisami.
OdpowiedzUsuńThey look quite real and I love the way you displayed them.
OdpowiedzUsuńHugs,
Lisa :-)
niesamowite
OdpowiedzUsuńCUDNE!!!!
OdpowiedzUsuńSą urocze - zwłaszcza w tych półeczkach :*
OdpowiedzUsuńVery realistic.
OdpowiedzUsuńGdyby na zdjęciu nie było Twojej ręki i nie napisałabyś,że to kolejne miniaturki,to pomyślałabym,że to prawdziwe zioła w doniczkach-wspaniała robota :)
OdpowiedzUsuńSą super! Bardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńOch, zakochałam się! Kobieto, czynisz cuda!
OdpowiedzUsuńSuper są te zioła w doniczkach. Świetnie się prezentują w tej miniaturowej skrzyneczce :)
OdpowiedzUsuńZ każdym postem zastanawiam się czym jeszcze mnie zaskoczysz? Cudne. Oj chyba też pokuszę się o takie zioła..we własnej kuchni;)))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Really great!
OdpowiedzUsuńGeneviève