Miniaturowa lodówka w odcieniu zimnego różu, którą wykonałam na zamówienie, w skali - jak zawsze - 1:12. Ma otwierane drzwi (na metalowych zawiasach), działającą lampkę w środku, wysuwane półeczki, szufladę, półki w drzwiach i metalową obudowę :)
Przyznam, że kolor bardzo mi się podoba - zimny róż wydaje się niezwykle elegancki i jestem ciekawa jak ta lodówka będzie się prezentować w nowym domu :)
A miniature retro fridge in nice cold pink color, entirely made by me in 1:12 scale, for a custom order, with:
- working light
- door that swing open on metal hinges and stay tightly closed with magnetic latches
-some shelves inside
- pull out crisper
- openable freezer
-metal cover (so the fridhe is quite heavy)
- working light
- door that swing open on metal hinges and stay tightly closed with magnetic latches
-some shelves inside
- pull out crisper
- openable freezer
-metal cover (so the fridhe is quite heavy)
I hope you like it :)
I kilka zdjęć z miniaturowym jedzeniem (cały zestaw jedzenia wykonany także przeze mnie)
And some more pictures of the fridge with a set of food, also entirely made by me:
Es perfecto.
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko wykonałaś ręcznie, bo jest perfekcyjne. Wygląda jak zdjęcie prawdziwej dużej lodówki, a w dodatku pełnej rożnych produktów. Wspaniałe.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda ta mini lodówka. Jak prawdziwa. Zawsze taką chciałam w realu:)
OdpowiedzUsuńP.S.Czy mogłabyś podać cenę takiego cuda? Co prawda nie wybieram się teraz na zakupy bo i tak nie będzie mnie stać ale chciałbym wiedzieć jak jest adekwatność ceny do wkładu pracy. Zastanawiam się czy jak nie dam rady sama zdobić lodówki dla moich malusińskich to czy nie warto zaoszczędzić i kupić gotową od profesjonalisty?
Piękna!Że też ludzkie ręce są w stanie wykonać takie cudo!!!
OdpowiedzUsuńTo fantastyczne! Jak robisz taką znakomitą pracę? Cokolwiek robisz teraz doskonały! Uściski, Julia
OdpowiedzUsuńcudna, zwłaszcza zawartość ;) jestem pod wrażeniem, przyznam szczerze, ze nie miałam pojęcia o miniaturach....
OdpowiedzUsuń