Tym razem obiecane zdjęcia z Chicago.
Ale nie martwcie się, nie będzie nudno... Oprócz typowych turystycznych zdjęć starałam się cyknąć parę fotek w miejscach interesujących także pod innym względem... ;)
Na pierwszy plan pójdzie Blick - sklep z materiałami dla plastyków. Sklep dość dość spory, dwupoziomowy, i naprawdę dobrze wyposażony :)
Całe półki profili drewnianych i drewnopodobnych. Oraz obrotowy stojak z profilami Plactruct (!).
Wstyd przyznać, ale takiego wyboru to ja u nas nie widziałam nigdzie... Choć fakt, że mieszkam w małej miejscowości, więc wszystkie materiały i tak muszę zamawiać przez internet bo do sklepów daleeeko...
A tu jeszcze piękny wybór elementów metalowych:
...przyklejony był napis:
Ekspedientka wyjaśniła, że ze względu na ograniczenie wandalizmu, pisaki sprzedawane są tylko osobom powyżej 18 lat.
Dla formalności zapytała mojego męża czy ma ponad 18 lat.
Ale sklep ogólnie super :) O ile łatwiej można by zrobić zakupy w jednym sklepie stacjonarnym, niż (tak jak ja) zaopatrywać się w 10 sklepach internetowych, bo każdy ma inny asortyment i wszędzie czegoś brakuje (w tym momencie czekam na 4 przesyłki z internetu, a przecież potrzebowałam tylko profili i prętów...)
Ale nie martwcie się, nie będzie nudno... Oprócz typowych turystycznych zdjęć starałam się cyknąć parę fotek w miejscach interesujących także pod innym względem... ;)
Na pierwszy plan pójdzie Blick - sklep z materiałami dla plastyków. Sklep dość dość spory, dwupoziomowy, i naprawdę dobrze wyposażony :)
Całe półki profili drewnianych i drewnopodobnych. Oraz obrotowy stojak z profilami Plactruct (!).
Wstyd przyznać, ale takiego wyboru to ja u nas nie widziałam nigdzie... Choć fakt, że mieszkam w małej miejscowości, więc wszystkie materiały i tak muszę zamawiać przez internet bo do sklepów daleeeko...
A tu jeszcze piękny wybór elementów metalowych:
Całe regały przeróżnych materiałów, narzędzi i dodatków.
A na koniec ciekawostka, o której po prostu muszę tu wspomnieć (z całym szacunkiem dla Was, drodzy Przyjaciele Amerykanie). Zrobiłam fotkę z ukrycia bo po prostu mnie to zdziwiło :)
Bo pisaki w tym sklepie zamknięte były na kłódkę..... i....
...przyklejony był napis:
Ekspedientka wyjaśniła, że ze względu na ograniczenie wandalizmu, pisaki sprzedawane są tylko osobom powyżej 18 lat.
Dla formalności zapytała mojego męża czy ma ponad 18 lat.
Ale sklep ogólnie super :) O ile łatwiej można by zrobić zakupy w jednym sklepie stacjonarnym, niż (tak jak ja) zaopatrywać się w 10 sklepach internetowych, bo każdy ma inny asortyment i wszędzie czegoś brakuje (w tym momencie czekam na 4 przesyłki z internetu, a przecież potrzebowałam tylko profili i prętów...)
Tak to już u nas jest z tymi materiałami. :) Fajny ten sklep, za szybko bym z niego nie wyszła. ;)
OdpowiedzUsuńUściski
Haha, nieźle :D
OdpowiedzUsuńmieszkałyśmy prawie w Blicku. Gdzieś między alejkami z pastelami suchymi, masami strukturalnymi a pędzlami. Nasz był jednopoziomowy, ale i tak ogromny! Taki sklep mieć w Polsce to by było... bankructwo! Ale za to bankructwo w raju :)
OdpowiedzUsuńNo tak, a kiedy będzie prezentacja sklepów z włóczkami i papierami do scrapbookingu? :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że się obkupiłaś ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńYes! This must have felt like a Perfect Paradise for artists such as yourself, when you could see first hand, all of those marvelous materials to create stuff with! :D
OdpowiedzUsuńTaki sklep to marzenie każdego twórcy miniaturek i nie tylko. A jak to wygląda cenowo? Pisaki od 18 lat mnie rozbawiły. Czyżby wraz z osiągnięciem tego wieku amerykańscy wandale przestawali nimi być? U nas pod kluczem są tylko środki ochrony roślin w ogrodniczym.
OdpowiedzUsuń