Targi miniatur już za niewiele ponad 2 tygodnie, a ja staram się na nie jak najlepiej przygotować. Ale żeby nie zaniedbywać bloga, pokażę Wam dziś miniaturkę, którą zrobiłam jeszcze na wakacjach...
Oto miniaturowy, drewniany kredens, wykonany przeze mnie w skali 1:12 i pomalowany na rustykalny, brązowy kolor. Oraz całe mnóstwo akcesoriów także mojej roboty - talerze, dekoracje, pojemniki, przetwory, foremki i wiele innych. Mam nadzieję, że taka miniaturowa scenka Wam się spodoba :)
A miniature Tuscan display cabinet made by me from wood and painted in rustic brown color. 1:12 scale. And all accessories and decorations (including porcelain pitcher and cups) are also entirely made by me. I wish you like this little scene :)
Tu jedyne zdjęcie jakie zachowało mi się z procesu produkcji:
Oto miniaturowy, drewniany kredens, wykonany przeze mnie w skali 1:12 i pomalowany na rustykalny, brązowy kolor. Oraz całe mnóstwo akcesoriów także mojej roboty - talerze, dekoracje, pojemniki, przetwory, foremki i wiele innych. Mam nadzieję, że taka miniaturowa scenka Wam się spodoba :)
A miniature Tuscan display cabinet made by me from wood and painted in rustic brown color. 1:12 scale. And all accessories and decorations (including porcelain pitcher and cups) are also entirely made by me. I wish you like this little scene :)
Tu jedyne zdjęcie jakie zachowało mi się z procesu produkcji:
Otwierane drzwiczki, już w użyciu:
Jakie to wszystko wspaniałe:) i z duszą...
OdpowiedzUsuńBajeczny jak wszystko co Pani rączki wykonały. Całe szczęście że mam odrobinkę Pani miniaturowych dzieł. To niesamowite z jaką dokładnością są wykonywane. Piękna pasja i hobby. Podziwiam jak zawsze.
OdpowiedzUsuńYour work is absolutely superb! I don't know how you do it.
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwu, że to wszystko ręczna robota :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne. Powodzenia na targach.
OdpowiedzUsuńThis work is very very lovely !!!
OdpowiedzUsuńGreetings
Very beautiful.
OdpowiedzUsuńHi Dorota! Whole scene is just gorgeous!
OdpowiedzUsuńświetny kredens :)
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana! Ale czy mnie się kiedyś u Ciebie cokolwiek mniej podobało? :D
OdpowiedzUsuń