Trzy miniaturowe stoliki w kolorze czarnym opuściły ostatnio moją pracownię i wyjechały do Stanów wraz z mnóstwem miniaturowych akcesoriów :)
Wykonane z drewna, pomalowane i polakierowane, tworzą zgrabny komplet, identyczny z tym, jaki moja klientka ma we własnym domu. Mam nadzieję, że ich miniaturowa wersja także przypadnie jej do gustu :)
It was one of my orders last month. I've made this set of three little tables from wood and painted them with black acrylic paint. They look like the real-size set of my client, so I hope she likes these miniatures too :)
Jak sądzicie - czy to nie wspaniały pomysł mieć miniaturki własnych mebli? Sama chętnie zminiaturyzowałabym swój salon albo kuchnię... :)
Wykonane z drewna, pomalowane i polakierowane, tworzą zgrabny komplet, identyczny z tym, jaki moja klientka ma we własnym domu. Mam nadzieję, że ich miniaturowa wersja także przypadnie jej do gustu :)
It was one of my orders last month. I've made this set of three little tables from wood and painted them with black acrylic paint. They look like the real-size set of my client, so I hope she likes these miniatures too :)
Jak sądzicie - czy to nie wspaniały pomysł mieć miniaturki własnych mebli? Sama chętnie zminiaturyzowałabym swój salon albo kuchnię... :)
Bombowy pomysł!
OdpowiedzUsuńJejku. Cudowne. Tak skomplikowane meble to dla mnie wciąż czarna magia.
OdpowiedzUsuńWyglądają jak prawdziwe, cudo!
OdpowiedzUsuńTe kwiatki w glinianym garnku stojące na stoliku - piękne!
OdpowiedzUsuńfajny komplecik ;-) Podziwiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe mebelki. Klienta z pewnością będzie zadowolona.
OdpowiedzUsuńseguro que tu clienta esta mas que contenta con esas preciosas mesas , es un gran trabajo
OdpowiedzUsuńbesitos
Mari