Prezenty - to chyba najpopularniejszy temat dzisiejszego dnia. Te długo oczekiwane, oczywiście miłe, czasem zaskakujące i mam nadzieję, że zawsze trafione? :)
Co w tematyce Mikołajek mogłam na dzisiaj przygotować?
Już mówię...
Otóż cały wolny czas ostatnich dni spędziłam na robieniu miniaturowych prezencików. Naprawdę maleńkich bo wielkości 1 cm :)
Moje prezenciki złożone są z dwóch części: samego pudełka, oraz wieczka, które to pudełko przykrywa. A więc są jak najbardziej "otwieralne".
Każdy z prezencików przewiązany jest cieniutkim sznureczkiem i ma zawiązaną kokardkę.
Są urocze, prawda?
Prezenciki nie są zrobione bez powodu. Po nałożeniu kilku warstw lakieru prezenty posłużyły mi do zrobienia świątecznej kolekcji biżuterii, w postaci pierścionków, kolczyków (tych na sztyftach i wiszących) oraz zawieszek. Już jutro zaPREZENTuję Wam efekty moich prac :)A na razie jeszcze tylko ostatnie zdjęcie tych maleństw:
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i mikołajkowo! :)
Jejka jakie One śliczne *______* A jak tam budowa domku?. :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość!!! ;]
OdpowiedzUsuńO matko 99! I jeszcze otwierane. A ja mam jakiegoś doła i wstręt do robienia czegokolwiek ( a tu czeka 10 kukiełek do zrobienia na wczoraj).
OdpowiedzUsuńwow! podziwiam!:)
OdpowiedzUsuńLovely teeny tiny boxes! Oh my goodness...99 is a lot of boxes. They really are adorable. :-)
OdpowiedzUsuńHugs,
Lisa
That must have taken so much patience! Beautiful colors too! Kind regards, Brian.
OdpowiedzUsuńCute boxes!
OdpowiedzUsuńfantastycznie wygląda taka kolekcja, są słodkie, zastanawiam się jakim sposobem zawiązałaś tak maleńkie kokardki??
OdpowiedzUsuńCudne są:)
OdpowiedzUsuńnie wychodzę ze zdumienia jak oglądam Twojego bloga:)
OdpowiedzUsuńUna cucada de regalos, fantásticos.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Yolanda
podziwiam, takie malutkie i jeszcze się otwierają o.o cudowności, idealne są!
OdpowiedzUsuńCudne i wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
Śliczności :)
OdpowiedzUsuń